Dawid Podsiadło w "Milionerach"
Nie od dziś fani cenią Dawida Podsiadłę nie tylko za muzyczną twórczość, ale również za pomysłowość, charyzmę i nietuzinkowe poczucie humoru. 29-latek, który debiutował dekadę temu, teraz jest jednym z najpopularniejszych wokalistów w Polsce. Jego płyty rozchodzą się w gigantycznych nakładach, single sięgają szczytów list przebojów, a bilety na koncerty wyprzedają się w błyskawicznym tempie.
Artysta zapowiedział, że wielbiciele już wkrótce mogą spodziewać się wielu niespodzianek. Tymczasem przypomina o nadchodzących występach stadionowych. Z tej właśnie okazji na jego instagramowym profilu pojawiło się zabawne nagranie. Dawid zasiadł naprzeciw Huberta Urbańskiego w studiu "Milionerów". Mając wszystkie trzy koła ratunkowe usłyszał pytanie za pół miliona i... Zobaczcie sami!
Prowadzący "Milionerów" zapytał wokalistę o jeden z najpopularniejszych refrenów 29-latka. W komentarzu do nagrania Podsiadło poinformował fanów, że kolejny ze stadionowych koncertów został wyprzedany, a na następne zostało niewiele biletów. Co oznacza, że w każdym z obiektów pojawi się po kilkadziesiąt tysięcy wielbicieli twórczości Dawida!